Kapali - 2007-07-12 12:29:57

Wiedza numerologiczna oparta na cyfrach i liczbach jest ezoteryczną nauką o wiele szerszą i głębszą niźli ludzie powszechnie sądzą i nie należy jej traktować jedynie jako zabawy z przymrużeniem oka. Mędrcy starożytni w kulturze Europu i Azji, a także Egiptu dobrze znali nauki o zamianie liter alfabetu na cyfry i gematrycznym odczytywaniu ukrytych w nich znaczeń. Dwa podstawowe i komplementarne, uzupełniające się sposoby odczytywania wiedzy z liczb to interpretacje z daty urodzenia oraz imienia z nazwiskiem, a także nazw miejscowości czy dat ważnych i istotnych zdarzeń. Zwyczajne imię dziecka dawane podczas urodzenia, nadawali starożytni tak, aby inicjał, pierwsza litera imienia była w harmonii z datą urodzenia. Generalnie kolejna doba dla astrologii i numerologii liczona jest od północy lub wschodu słońca i trzeba uwzględniać przy takich analizach lokalne, mocno uwarunkowane przekonania. Datę urodzenia badamy w zgodności z lokalnie używanym tradycyjnie systemem liczenia czasu jaki zakorzeniony jest od pokoleń. Świat ma bogatą ilość systemów kalendarzowego określania dat i dla ludzi z danej kultury numerolog musi się ich dobrze nauczyć, aby rozumieć ich zasady i archetypy. W istocie każda cyfra jest pewnym archetypem bardzo elementarnym, podobnie jak każda litera w przeliczeniu na liczby i cyfry. Badamy IMIĘ (Nazwisko) osoby, badamy DATĘ Urodzenia, jako podstawę dla analizowania tego co potencjalnie ukryte jest w człowieku i co może się łatwo wydarzyć jako los w życiu ludzkiej istoty. Najczęściej i najmocniej używane Imię czy Nazwisko (Osobonazwa) bardzo wiele determinuje, podobnie długie zamieszkiwanie w jakiejś określonej miejscowości, w mieście czy wiosce. Nazwa kraju, kontynentu czy regionu także pokazuje pewne ogólne możliwości czy tendencje. Jeśli zmieniło się w kulturze europejskiej tysiąclecie i z liczby 2 (drugie tysiąclecie) jest liczba 3 (trzecie tysiąclecie) to też jest wielkie przejście społeczeństw na inną wibrację ogólną w której będą mieścić się pokolenia. Osoby wrażliwe i widzące doznają takich przejść jako kryzysowych, co pobudza projekcje o przemianach czy daje wrażenie katastrofy w świadomości. Na szczęście są to bardziej katastrofy w świadomości i emocjach niźli na planie materialnym. Wiek dwudziesty z jego liczbą dwoistości i pustki (20) przechodzi w wiek (21) – stulecie kierowane liczbą 3 (2+1=3), co dodatkowo wzmacnia i nasila tendencje tak jak przejście z drugiego do trzeciego tysiąclecia. Jest to globalna zmiana cyfrowego parametru funkcjonowania społeczeństwa. Dwójka to cyfra kija o dwóch końcach i szybkich przemian, cyfra prostackiej dychotomii i podziału na białe oraz czarne. Trójka to cyfra przynosząca wibracje odkrywania trzeciej drogi i trzeciej możliwości, cyfra spostrzegania trzeciego wymiaru na płaskiej powierzchni ludzkiego bytu i myślenia. Oczywiście rzecz tyczy tych, co myślą nawykowo takim właśnie europejskim kalendarzem, a nie są osadzeni w kalendarzu islamu czy datowaniu żydowskim, które pracują jako kultura i społeczność na innych cyfrowych wibracjach.


Początek trzeciego tysiąclecia to podwójna liczba 3 jeśli chodzi o datę, bo trzecie tysiąclecie to prosta cyfra 3, a stulecie (21), wiek XXI to cyfra 3 z liczbą (21) w tle. Siłę trójki można zobaczyć w całej Unii Europejskiej jak manifestuje tendencje serca do integracji i jednoczenia, a także do poszerzania obszaru swego istnienia. Upadek starych systemów rzeczy opartych na walce przeciwieństw, na podwójnej dwójni wieku XX-ego i drugiego tysiąclecia nie jest niczym niespodziewanym dla znawców numerologii. Wiek dwudziesty z jego liczbą (20) i końcową cyfrą 2 ulega zagładzie jeśli chodzi o mentalność społeczeństwa, a systemy polityczne nagle rozpadają się odchodząc praktycznie w niebyt, gdyż ZERO kończy liczbę 20 w jej typowo używanym mentalnym wyobrażeniu. Ekspansja ezoterycznej duchowości podczas zmiany tysiącleci oraz stuleci nie dziwi, bo dwójka ukrywa w sobie wewnątrz potencjał, który przynosi trójka w swej manifestacji, kiedy wchodzi w życie. Wzrasta poziom niedostosowania społecznego do nagle powstałych nowych warunków życia i nowych wymogów społecznych czy prawnych. Liczbą wewnętrzną cyfry 2 jest suma ciągu naturalnego od początku, czyli 1+2=3, stąd to, co skrywane i tajone masowo wypływa na powierzchnie, a to, co gnębione sięga po władzę. Widać konieczność szybkich i trudnych przemian ustrojowych poprzez wprowadzenie nowego paradygmatu cyfrowego. Widać osiągnięcie zera, pustki, wyczerpania się dotychczasowych systemów politycznych i społeczno-ekonomicznych. Tym więcej widzisz, im głębiej rozumiesz numerologiczne zależności i powiązania, znaczenia imion czy nazw oraz datowania. Wiek XXI to wiek mocnej i dobrze osadzonej cyfry 3 dla całej kultury euro-amerykańskiej, która nagle pozbawiona dualizmu osi Wschód-Zachód musi liczyć się ze wzrastającą potęgą siły Trzeciego Świata, i każdej trzeciej drogi oprócz dwóch, jakie poznaje w kategoriach dotychczasowego myślenia. Wnętrze cyfry 3 to suma elementów ciągu 1+2+3=6, zatem od środka narastają skrywane tendencje cyfry 6 uznawanej za podwójną trójkę, co pasuje do obrazu czasu i go wspiera, ale i za wibrację skrywanego głęboko egoizmu, szczególnie egoizmu duchowego, manifestowanego jako trend do jakiejś własnej indywidualistycznej ścieżki życia i rozwoju czy maksymalnego i skrajnego egocentryzmu. Owocuje to masowymi skandalami i korupcją, zaskakującymi zachowaniami z pozoru stabilnych ludzi serca o wibracji 3 w czasokresie życia. Oczywiście osoby urodzone już w XXI wieku i Trzecim Millenium nie będą tak dotknięte energią zmiany wieków, ale też będą jakościowo nowym elementem, nieobliczalnie nieprzewidywalnym dla rodziców i poza możliwością jednoznacznej oceny w kategoriach dualnych takich jak dobry czy zły. Oznacza to konieczność reorganizowania i przestrojenia systemu wartościowania i oceny u ludzi. Konieczność zawierania niespodziewanych i szokujących koalicji jako tajne trzecie rozwiązanie jest dobrym przykładem pracy tej trójkowej energii na społeczności. Egoistyczny, wewnętrzny mistycyzm i zamkniecie religii do bardziej prywatnej sfery to skutek tego, że wewnętrzną wibracją cyfry 3 jest cyfra 6 wedle ezoterycznej nauki Ducha.


Wiek (21) będzie mieć coś z dwójni drugiego tysiąclecia i XX wieku jedynie w tle, w pierwszej cyfrze liczby (21), która wewnętrznie jest liczbą (221) dającą w sumie swych składników cyfrę (2+2+1=5) PIĘĆ. Oznacza to, że początek nowego Millenium jest rozpadem starym struktur i przechodzeniem ich na poziom jakiegoś tła, które ma charakter odległego i nieprawdopodobnego wspomnienia. Nowe sposoby i koncepcje życia będą wypierać z wielką intensywnością te poprzednie w kolejnych generacjach ludzkich istnień. Piątka przynosi bardzo dużo zmian, których tempo może być trudne do wytrzymania lub szokujące, a tutaj jest cyfrą opisującą dynamikę przejścia z wibracji dwa do wibracji trzy. To przejście z wibracji dwa do wibracji trzy jest mocno nagłośnione przez ekstrasensorycznych mistyków i psychików, a to jako przejście ludzi w wyższy wymiar, a to znów jako podniesienie świadomości na wyższy stopień rozwoju. W istocie jest to ledwie projekcja odczuwania zmiany datowania dla pokoleń. Przechodzi kultura związana z tym kalendarzem z wibracji liczby naturalnego porządku rzeczy o wartości 2 do liczby, wibracji o wartości bezwzględnej 3, co bardzo wiele zmienia, uwzględniając dynamikę przemiany w tle liczby wieku, jaką jest dla nowego stulecia 21, czyli wewnętrznie suma ciągu liczb od 1 do 21 dająca 221 sprowadzone do cyfry 5, która jako wewnętrzna liczba 15 pobudza też procesy chaosu, egotyzmu i demonicznej ksobności. To akurat widać, szczególnie w początkowych okresach przemian ustrojowych i ekonomicznych. Chaotyczne migracje narodów, poszukiwania swego miejsca na ziemi, globalne wojny, pomieszanie poglądów ustrojowych dla syntezy jakiejś nowej trzeciej drogi poza tym co ustalone i oczekiwane to właśnie pozorny chaos tego głębiej uporządkowanego i planowego okresu przemiany.


Cywilizacja zachodniego kalendarza zmierza do zsyntetyzowania zbiorowej świadomości liczby – cyfry o wibracji 3, tak na stulecie jak i na jego podstawie na całe Tysiąclecie. To do czego zmierzamy jako międzynarodowa społeczność jest wraz ze sposobem osiągania niejako zaprogramowane w kalendarzowym systemie, jaki mamy w mentalności. Dwanaście miesięcy w roku i 12 znaków zodiaku pomaga rozwijać ośrodek serca obrazowany jako kwiat o 12 płatkach lotosu. Liczba wieku 21 pokazuje, że te same cechy cyfry 3 społeczeństwa i cywilizacja próbują osiągnąć niejako odwrotnie, niźli robi się to duchowo pracując w harmonii z sercem i kosmosem. Stąd nagła przewrotność systemów religijnych, pedofilie i alkoholizmy czy materializm kleru, czy duchowieństwa. Liczba 21, choć w tle jest odwrotnością procesu 12, jaki wyznacza krąg rozwoju serca w kosmicznym porządku niebios. Jako duchowy rozwój postrzegane są jakieś własne ścieżki naprędce klecone przez sztukmistrzów, albo satanizm będący w istocie zaprzeczeniem boskości i duchową degradacją. To są znamiona tej wibracyjnej przemiany, która dzieje się z matematyczną precyzją. Pozytywnym aspektem cyfry 3 jest pełne i radosne przejawianie poprzez sztukę, bez cenzury i ograniczeń. Praca dla dobra i pożytku innych, wręcz dla całej ludzkości to inny typowy pozytywny znak liczby 3, której negatywne aspekty streszczają się w obojętności, raniącej zmysłowości, samolubności, roztrwanianiu wszelkich dóbr i wartości, także narodowych czy kulturowych. Daje to wzrost artyzmu, ale i poczucia marnowania sił i energii na próżne i samolubne cele. Obojętność aż do bólu, niechęć do zaangażowania w cokolwiek, nawet niechęć do udziału w wyborach czy niechęć do edukacji jest oznaką punktu zawieszenia się w bierności pomiędzy pozytywnym a negatywnym aspektem wibracji liczby 3. Oczywiście są to problemy ośrodka serca z uwagi na liczbę 12 płatków i splotu słonecznego zarazem, bo cykle tysiącleci odnoszą się do kolejnych ośrodków energetycznych zwanych Ćakramami. Poczucie humoru i nucenie melodycznych przyśpiewek jest dobrym lekarstwem na bolączki wynikłe z wibracji wieku i tysiąclecia, w jakim przyszło żyć i rozwijać się narodzonym w zachodnim systemie datowania czasu. Najbardziej w duchu czasów są imiona rozpoczynające się literkami o wibracji 3, czyli na C, Ć (3), L, Ł (12=3), oraz U (21=3). Imiona i nazwy na literkę U są też najbardziej w duchu stulecia XXI wieku z uwagi na tło liczby 3. Linia sztuki i humanitaryzmu jest nutą tak stulecia jak i trzeciego Millenium, w czym życzymy spełnienia. (By Master H.R.)

www.krolowiebakugan.pun.pl www.naruto-senpu.pun.pl www.adachno.pun.pl www.wizut.pun.pl www.polozne2010.pun.pl