Forum Rozwoju Duchowego: Ezoteryka, Joga, Tantra, Magia, Kundalini, Uzdrawianie, Bóg i Bogini, Mistyka, Intuicja, Jarstwo, Oświecenie, HIMAVANTI OM
W tym miejscu przedstawiamy sie i podajemy swoje oczekiwania co do wspólnoty. Więc chciałbym zapytać po co wspólnota zakłada ośrodki i czy aśram jest jej potrzebny?
Z góry dziękuję po stukroć za odpowiedż.
Ostatnio edytowany przez Kavi (2008-10-06 21:27:48)
Offline
Wspólnota Aśramów ma nawet kilka, jeśli o Europę chodzi, w tym w Wielkiej Brytanii, w Szwajcarii, w Rosji, w Niemczech, w Austrii, w Hiszpanii, we Włoszech nawet całkiem wielki, na tysiąc osób, a i malutki w Czechach koło Pragi... Ale zawsze przydadzą się kolejne kolego. Wspólnota Himawanti zakłada ośrodki. Podstawowym ośrodkiem jest inicjowany praktykujący, taki, który wykonuje praktyki Lajapów, jest przekazicielem boskiego Światła, Brahma-Dźjoti (Jyoti), przesyła Światło regularnie. Taki ośrodek nazywany jest Ośrodkiem Światła albo Punktem Światła, chętnie na medytacje Światła zaprasza chętnych z okolicy, uczy Medytacji Trójkątów Światła oraz Przekazywania czy Transmisji Światła. Kolega się ośrodkami interesuje, ale jakoś nie widać, aby się zgłosił do praktyki bycia Ośrodkiem Światła Himawanti. Om Ah Hum Hrih!
Offline
Bardzo inspirujący wpis Himawanta. Jakoś nigdy wcześniej nie przyszło mi do głowy, by spojrzeć na pojedynczego inicjowanego sadhakę, uczciwie wykonującego praktyki Lajapów jak na Ośrodek Światła, Punkt Światła, Aśram wokół którego gromadzą się inni praktykujący. Aśram, Ośrodek wydaje mi się czymś wielkim i drogim w utrzymaniu, budynkiem, na który stać tylko nieliczne organizacje - a tak na prawdę by mówić o Ośrodku wystarczy jedna inicjowana istota praktykująca medytację światła. Piękne.
Offline
Tak, każdy praktykujący Medytacje Światła to Ośrodek Światła. A ci wszyscy w depresji, co zapomnieli o medytowaniu, to są punkty ciemności, mroku i chaosu!
Offline
BUDZICIEL
Depresja pewnie może powstawać, jak się na drodze trafi mikroskopijną czarną dziurę o wielkości atomu potasu, tylko znacznie gęściej upakowaną pierwotną materią z początków wszechświata. Teraz te teorie naukowe o mikroskopijnych czarnych dziurach odżywają, bo jakoś trzeba objasnić czarną materię, ale może to się przydać do naukowego objasnienia depresji.
Offline